Apartamentowiec Złota 44, w Warszawie - projekt Daniela Libeskinda / Fot. Inwestor - Orco Property Group

Wraz z nowym trendem architektonicznym pojawiła się potrzeba nazwania tych szczególnych budynków  w zależności od ich wysokości. Najwyższe z nich wieżowce, zwane są również drapaczami chmur. W Stanach Zjednoczonych potocznie przyjmuje się, iż wieżowiec to budynek, który mierzy co najmniej 150 m. W innych miejscach na świecie za drapacze chmur można uznać niższe budynki, zwłaszcza te, które znacznie wyrastają nad panoramę  miasta. Termin wieżowiec często mylony jest z potocznie używanym sformułowaniem – wysokościowiec. Przyjmuje się, że wysokościowiec ma co najmniej 35 metrów i posiada podział na regularne kondygnacje. Tak więc każdy wieżowiec jest wysokościowcem,  lecz nie każdy wysokościowiec jest wieżowcem. 
Drapacze chmur zaczęto budować ponad sto lat temu dzięki zastosowaniu konstrukcji szkieletowej ze stali i betonu, wynalezieniu pompy wodnej, a także przy użyciu pierwszej sprawnie funkcjonującej windy, zabezpieczonej przed skutkami zerwania się liny, konstrukcji Elisha Graves Otisa.
Pierwsze wieżowce zostały zbudowane w Stanach Zjednoczonych (a konkretnie w Chicago, które jest uznane za kolebkę wysokościowców) i były siedzibami potężnych korporacji. Najwyższe piętra zajmowały najczęściej najbogatsze na rynku przedsiębiorstwa oraz prezesi, co podkreślało ich dominację i prestiż.
Początkowo powodem powstawania drapaczy chmur był brak miejsca w centrach miast i bardzo wysokie ceny gruntów, więc w ramach oszczędności przestrzeni rozpoczęto budowę w górę. Z biegiem lat wysokościowce stały się ikoną architektury i ozdobą miast. Wraz z upływem czasu budynki i ich cena stają się coraz wyższe.
Chicago, Frankfurt, New York, Londyn mają już swoje drapacze chmur, teraz nadszedł czas na polskie miasta. Gdynia ma swój Sea Towers, we Wrocławiu powstaje Sky Tower, a w Warszawie Złota 44.

Nowy herb Gdyni
Sea Towers został zaprojektowany przez wiedeńską pracownię architektoniczną Andrzeja Kapuścika, a inwestorem była firma Invest Komfort S.A. Uroczyste otwarcie Sea Towers odbyło się w sierpniu 2009 roku. Jest obecnie najwyższym budynkiem mieszkalnym w Polsce wraz z masztem mierzy 141 metrów wysokości. Apartamentowiec ten to dwa połączone ze sobą budynki, z których jeden ma 38 kondygnacji, a drugi 28. W kompleksie znajduje się część mieszkalna oraz biurowo-usługowa. Położony jest w samym Centrum Gdyni w pobliżu Bulwaru Nadmorskiego oraz kilka kroków od centrum kulturalno-rozrywkowego miasta. Zdecydowanie przewyższa obecną zabudowę Gdyni co sprawia, że nie sposób go nie zauważyć. Mieszkańcy obiektu mogą podziwiać z okien apartamentów lub z tarasu widokowego panoramę Gdyni, Półwysep Helski i Zatokę Gdańską. Sea Towers składa się z 265 apartamentów o łącznej powierzchni 21 500 m2, czternastu luksusowych penthouse’ów, usytuowanych na najwyższych piętrach oraz hal garażowych znajdujących się w podziemiach. Pomiędzy kondygnacjami komunikację umożliwia dziewięć szybkobieżnych wind. Bezpieczeństwo w obiekcie zapewnia całodobowa ochrona, monitoring i wideofony, które znajdują się w każdym lokalu. Mieszkańcy mogą dodatkowo korzystać z krytego basenu, saun, z serwisu sprzątającego oraz pralniczego, opieki nad dziećmi, a także punktów gastronomicznych znajdujących się na najniższych kondygnacjach. Sea Towers niewątpliwie odmienił krajobraz Gdyni, stał się jej nieoficjalnym herbem i atrakcją turystyczną.

Duma Wrocławia
Inwestorem budynku Sky Tower jest LC Corp Sky Tower Sp. z o.o., a pierwszy projekt został wykonany przez wrocławską pracownię architektoniczną WALAS Sp. z o.o. Budowę rozpoczęto w marcu 2008 roku, a koniec inwestycji planowany jest na marzec 2012 roku.  Obiekt ma składać się z pięciu wież mieszkalnych, a pierwotnie najwyższa z nich miała mieć 258 m wraz z iglicą. Jeżeli ta wysokość byłaby osiągnięta, to Sky Tower stałby się najwyższym budynkiem w Polsce i jednym z najwyższych w Europie. Pod koniec 2009 roku pojawiły się informacje, że projekt Sky Tower będzie obniżony do 238 m wraz z masztem, jednak oficjalna wysokość będzie znana dopiero w marcu 2010 r. po zatwierdzeniu projektu przez organy nadzorcze. Sky Tower stanie w miejscu rozebranego budynku biurowego Poltegor Centre.
W chwili obecnej dokładna liczba lokali nie jest znana. Każdy apartament będzie w pełni wykończony. Mieszkańcy będą mogli wybrać apartament swoich marzeń spośród lokali w różnej kolorystyce, wykończonych różnymi rodzajami materiałów. Dodatkowo będą mogli zrelaksować się w nowoczesnym SPA, klubie fitness, siłowni, basenie czy Sky Club’ie, zrobić zakupy w centrum handlowym, a także skorzystać z punktów usługowych, restauracji oraz bawialni dla dzieci. Pomimo tego, iż budynek Sky Tower jeszcze nie powstał to już budzi wiele kontrowersji. Nie ulega jednak wątpliwości, że stał się dumą Wrocławia.


Projekt Sky Tower, we Wrocławiu / il. LC Corp. Sky Tower

Wizytówka stolicy   
Drapacz chmur Złota 44, którego projekt stworzył światowej sławy architekt Daniel Libeskind, zostanie wzniesiony przez ORCO Property Group, inwestora przedsięwzięcia. Budowa została rozpoczęta w grudniu 2007 r., ale planowane ukończenie inwestycji nie jest znane. Budynek stanie w samym centrum Warszawy, w pobliżu Pałacu Kultury i Nauki. Złota 44 będzie mierzyć 192 m i składać się z 251 apartamentów. Każdy apartament będzie wykończony w wysokim standardzie, wyposażony w klimatyzację oraz panel sterujący.
Na specjalne życzenie – dodatkowe ekskluzywne wyposażenie. Dla mieszkańców oraz ich gości został zaprojektowany drewniany taras słoneczny, na którym również będą znajdować się prywatne ogrody oraz powierzchnia przeznaczona do organizowania przyjęć z możliwością wynajęcia wewnętrznego cateringu. 25-metrowy basen ze stali nierdzewnej, fitness club, hamman, sauna to miejsca, w których rezydenci będą mogli odpocząć i wyciszyć się. Wieżowiec został zaprojektowany tak, aby oszczędzać wodę i energię. Dodatkowo, materiały użyte do budowy są wtórnie przetworzone lub pochodzą ze źródeł odnawialnych. Budynek, którego elewacja w ciągu dnia świecić będzie odcieniami błękitu, a nocą oświetlać miasto, stanie się jedną z wizytówek stolicy.
Miasta rywalizują ze sobą o najwyższy i najoryginalniejszy drapacz chmur. Są wstępne projekty budowy kolejnych mieszkalnych wysokościowców.  We Wrocławiu w dzielnicy Stare Miasto ma powstać budynek Odra Tower, który wraz z masztem osiągnie wysokość 156 metrów. Na najniższych piętrach znajdować się będą lokale biurowe, restauracje, na wyższych kondygnacjach planowanych jest około 170 lokali mieszkalnych o powierzchni od 40 do 250 m2. Inwestycja została chwilowo wstrzymana z powodu niepewnej sytuacji na rynku nieruchomości i trudności z finansowaniem inwestycji.
Z tych samych powodów nie nastąpiło rozpoczęcie budowy wieżowca Kulczyk Holding, który miał stanąć w dzielnicy Wola w Warszawie. Jeżeli inwestycja dojdzie do skutku, to będzie to najwyższy budynek w Polsce mierzący 282 metry. W projekcie na najwyższych piętrach ulokowane są apartamenty, a niższe kondygnacje przeznaczone są na część hotelową. Jednak ostatnio pojawiły się spekulacje, że budynek ma być o połowę niższy z powodu strefy ochronnej znajdującego się w pobliżu lotniska, która zabrania budowy tak wysokich obiektów.
Przed początkiem światowego kryzysu, w gdańskiej dzielnicy Przymorze planowano budowę 202-metrowego wysokościowca o nazwie Big Boy.
 W klimatyzowanym budynku miały się znaleźć apartamenty, część hotelowa, punkty usługowe, centrum Spa, siłownia. Z okien apartamentów mieszkańcy mogliby podziwiać Zatokę Gdańską, gdyż budynek został zaprojektowany tak, aby z każdej elewacji był widok na morze.
Z pewnością, gdyby nie trudna sytuacja rynkowa, to szklane wieże zdecydowanie szybciej ozdabiałyby nasze miasta. Jednak inwestorzy już zapowiadają  budowę następnych drapaczy chmur w polskich metropoliach min. Krakowie, Łodzi, Szczecinie.
Do niedawna  termin „wieżowiec” kojarzył się z budynkami z wielkiej płyty, które powstawały na osiedlach zwanych sypialniami, a synonimem sukcesu było posiadanie domu na osiedlach willowych, zlokalizowanych poza miastem. Architektura, tak jak i każda inna dziedzina życia, podąża za modą i tworzy nowe trendy. Obecne wieżowce to symbole kreatywności, tworzą nową historię miast i są wznoszone między innymi w celach reprezentacyjnych. Współczesne wysokościowce to „miasta w mieście”, coraz częściej samo wystarczające jednostki. Poza luksusowymi apartamentami znajdują się w nich restauracje, baseny, Spa, centra handlowe, prywatne ogrody, przedszkola oraz punkty rozrywkowe. Mieszkanie w nich jest wyznacznikiem prestiżu, wyjątkowości i daje możliwość patrzenia na świat z góry. Powstaje nowy styl życia, na który nie wszyscy mogą sobie pozwolić, gdyż cena za stu metrowy apartament dochodzi do kilku milionów złotych. Przyszłość pokaże czy luksusowe wieże będą sukcesywnie ozdabiać polskie miasta, oraz jaki kierunek rozwoju wybierzemy - twardo stąpać po ziemi, czy mieszkać z głową w chmurach?

Katarzyna Kożuch
Źródło: Property Journal - Polska Giełda Nieruchomości nr 02-03/10