Nieruchomość logistyczną kupię

Jednym z symptomów ożywienia jest spora liczba transakcji kupna powierzchni magazynowych nie tylko w Polsce, ale w całym regionie CEE. W ostatnich trzech tygodniach na rynek trafiły informacje o dwóch takich transakcjach. Pod koniec sierpnia P3 ogłosiło zakup 627 000 mkw. powierzchni magazynowej w Czechach. Sprzedającym były dwa fundusze inwestycyjne, Tristan Capital Partners oraz VGP a wartość transakcji wyniosła 523 miliony EUR. Z kolei tuż na początku września Prologis poinformował o przejęciu od funduszu Heitman 23 magazynów w Polsce, w Czechach i na Słowacji o łącznej powierzchni 230 000 mkw.

Równie intensywna była pierwsza połowa roku. Segro kupiło portfolio Tristan, a Logicor nabył swoje drugie portfolio w Polsce, tym razem od funduszu Standard Life. Dotychczasowy szef firmy Panattoni, Robert Dobrzycki otrzymał awans na stanowisko Szefa na Europę, a zarządzana przez niego firma prowadzi kilka równoległych projektów. Także Goodman nie próżnuje.

Autostradą przez Polskę

Skąd tak intensywne zainteresowanie powierzchnią logistyczną w Polsce?
– Zdecydował o tym szereg czynników – mówi Mark Twomey, partner zarządzający w firmie Tara HRC, która prowadzi wiele projektów rekrutacyjnych dla sektora logistycznego. – Po pierwsze, od czasu kryzysu rynek niewiele się rozwijał.  W ciągu ostatnich dwóch lat mieliśmy do czynienia z sytuacją, gdzie szybko rosnący popyt zaczął przewyższyć bieżącą podaż obiektów magazynowych nawet o 500%. Przesunięcie w czasie procesu inwestycyjnego spowodowało, że deweloperzy magazynowi z dużym opóźnieniem mogli zareagować na potrzebę rynku. Dlatego teraz widzimy, jak realizują po kilka projektów jednocześnie. Firmy, które nie mogły sobie pozwolić na oczekiwanie zwiększyły swoje portfolio poprzez akwizycję.
Kolejnym czynnikiem ożywienia był rozwój sektora e-commerce. Internetowi sprzedawcy zgłosili zdecydowane zapotrzebowanie na znaczne obszary powierzchni magazynowych dla swoich towarów na czele z Amazon, który zdecydował się na wynajem aż trzech centrów dystrybucyjnych w Polsce o łącznej powierzchni ok. 300 000 mkw.
Dodatkowym katalizatorem ożywienia rynku powierzchni magazynowych była stale poprawiająca się sieć transportowa, obejmująca drogi wybudowane w związku z organizacją Euro 2012. Wystarczy porównać mapę autostrad w Polsce sprzed 10 lat z obecną, żeby się o tym przekonać. Tam, gdzie pojawiły się nowe ważne węzły komunikacyjne, pojawiły się też nowe centra logistyczne – dodaje Twomey.

Specjalistę od logistyki zatrudnię   
Wysoki popyt na powierzchnie magazynowe, niska ich podaż oraz rozwój infrastruktury drogowej poskutkowały zwiększonym zapotrzebowaniem na kadry w branży nieruchomości logistycznych.

– Podczas ośmiu lat pracy w sektorze nieruchomości w Polsce, nigdy nie widziałem takiego zapotrzebowania na ludzi z tej branży – komentuje Mark Twomey. – Peter Bečár awansował na szefa na region CEE w P3. Eva Doyle zrezygnowała z posady w KPMG, aby dołączyć do zespołu przejęć P3 jako doradca ds. fuzji i przejęć. W czerwcu Segro powierzyło Dominikowi Różańskiemu stanowisko menadżera ds. inwestycji na Europę Centralną. Chociaż nie wszystkie awanse zostały już ogłoszone jestem pewien, że najbliższe miesiące pozostawią poważne luki w kadrach konkurencyjnych firm.

Zielony magazyn
Budownictwo zrównoważone rozwija się w Polsce od kilku lat. Do tej pory dotyczyło głównie budynków biurowych, gdzie odpowiednia certyfikacja staje się standardem. Od niedawna zielone zaczynają być również magazyny. – Zaczynamy dostrzegać pierwsze „zielone” centra logistyczne i jestem pewien, że jest to zapowiedź trendu, który rozwinie się w przyszłości. Coraz więcej tego typu magazynów będzie powstawać, co wykreuje dodatkowe miejsca pracy – dodaje Twomey.

Mark Twomey (na zaproszenie EIN)
Tara HRC

Property Journal