Sytuacja na trójmiejskim rynku mieszkaniowym w III kwartale 2007 ustabilizowała się – ceny ofertowe mieszkań używanych utrzymują się na poziomie średnio 5,5 – 6 tys. zł/m2. Jest to spadek w stosunku do pierwszego półrocza, gdy sprzedający żądali średnio 7 – 8 tys. zł/ m2. Natomiast wysokie ceny, rzędu 10 – 15 tys. zł/m2 utrzymują się dla mieszkań w prestiżowych lokalizacjach, takich jak Sopot, Gdynia Orłowo i Kamienna Góra, Gdańsk Oliwa, czy gdańska starówka. Podaż mieszkań z tych lokalizacji jest umiarkowana, w większości właściciele nie wystawiają ich do sprzedaży, traktując jako lokatę kapitału i inwestycję przynoszącą stały dochód poprzez wynajem. Wysoki popyt utrzymuje się na nowe mieszkania. Widać też wiele otwartych inwestycji. Ceny mieszkań, sprzedawanych w standardzie deweloperskim, do samodzielnego wykończenia, są zróżnicowane w zależności od lokalizacji: w Rumii, jak i w innych obrzeżnych lokalizacjach, można kupić mieszkanie już od 4 tys. zł/m2, w Gdańsku za około 5,5 – 13 tys. zł /m2, a w Gdyni Orłowie trzeba zapłacić 10 tys. zł/m2. Bolączką trójmiejskich deweloperów, podobnie jak w innych dużych miastach w Polsce, jest niska podaż tanich i dobrze usytuowanych gruntów budowlanych pod mieszkaniówkę wielorodzinną. Działki pod domy jednorodzinne są natomiast częstym przedmiotem transakcji w przypadku prywatnych odbiorców. Zgodnie z ogólnopolską tendencją w ostatnim półroczu ceny poszły w górę, dla Trójmiasta średnio o 50%. Chcąc kupić działkę budowlaną, trzeba liczyć się z wydatkiem powyżej 100 zł/ m2, przeciętnie 160 – 200 zł/m2, a dla prestiżowych lokalizacji, np. Kamienna Góra, Orłowo czy Redłowo w Gdyni, albo Oliwa w Gdańsku, nawet 500 – 600 zł/m2. Tańsza i w dużym wyborze jest oferta gruntów rolnych, z przeznaczeniem w planach miejscowych do odrolnienia, a następnie pod zabudowę. Koszt wynosi średnio 40 – 70 zł/m2. Biorąc pod uwagę takie czynniki, jak osiągnięta bariera cenowa dla mieszkań oraz zapowiedź podwyższenia stóp procentowych kredytów mieszkaniowych, w najbliższych miesiącach nie należy spodziewać się wzrostu cen sprzedaży mieszkań, zwłaszcza w segmencie popularnym. Kilkuprocentowe zwyżki mogą wystąpić do końca bieżącego roku w przypadku mieszkań najdroższych, tzn. apartamentowych oraz o wysokim standardzie w prestiżowych lokalizacjach. Ale ten segment rynku jest skierowany do wyselekcjonowanego odbiorcy i mniej wrażliwy na ogólnie panujące tendencje. WGN odnotowuje coraz większe zainteresowanie trójmiejskim rynkiem apartamentowo-rezydencjalnym ze strony kupujących, również z innych rejonów Polski i zagranicy. Ponadto analitycy WGN potwierdzają trzykrotny wzrost popytu na pomorskie nieruchomości zabytkowe, jak pałace, dwory, karczmy, młyny itp.