Pokoloruj mieszkanie.

Według amerykańskiego instytutu zajmującego się kreowaniem trendów kolorystycznych Pantone, rok 2015 to rok Marsali. Nazwa koloru pochodzi od włoskiego wina i jest połączeniem bordo i brązu. Kojarzy się z szykowną elegancją, dostatkiem, ale jest również nawiązaniem do natury.
Inni trendsetterzy twierdzą, że ten rok będzie należał do koloru niebieskiego. „Blue is the new black” zapewniają i jednocześnie udowadniają, że kolor niebieski pojawia się nie tylko w nowych aranżacjach wntęrz, ale również na wybiegach u tak znanych projektantów jak Gucci, Guy Laroche czy Lanvin. Wszelkie odcienie niebieskiego obowiązują nie tylko na ścianach, ale również meblach i dodatkach.
Specjaliści zgodni są na pewno co do jednego: white total look to ponadczasowy wybór, zawsze modny, świetnie komponuje się z innymi kolorami, wspaniale odbija światło, optycznie powiększając przy tym pomieszczenie.

Matematyka jest modna!

W tym roku geometryczne wzory to absolutne must have każdego modnego wnętrza. Takie wzory to cecha przede wszystkim stylu nowojorskiego. Wystarczy poduszka w zygzaki, zasłona w heksagony lub dywan w paski, aby nasze wnętrze nabrało stylowego charakteru. Należy jednak pamiętać o tym, że wzorzyste dodatki lubią wybijać się na pierwszy plan, dlatego nie wolno przesadzić, ani z ilością, ani z intensywnością kontrastów kolorystycznych.
Warto zwrócić uwagę na skandynawskie inspiracje. Nasi północni sąsiedzi z łatwością łączą małe geometryczne wzory z pięknymi pastelami. Gustowne łączenie pastelowego ładu i geometrycznego szału to fantastyczna mieszanka Skandynawów, którą z łatwością przeniesiemy do naszych wnętrz.

Wnętrze z pazurem.

Paski, centki i prążki- zwierzęce motywy, które na myśl od razu przywodzą Czarny Ląd. Safari od lat podbija rynki wnętrzarskie, roztaczając wokół zapach egzotyki i słońca. W tym roku afrykański styl idzie w kierunku glamour. Eleganckie krzesło z materiału imitującego skórę krokodyla lub pufa imitująca skórę słonia to tylko niektóre przykłady gustownych dodatków do salonów. Miękki koc na łóżku w pasy tygrysa lub poduszki w centki geparda nadadzą charakter każdej sypialni.
Kolejnym zwierzęcym dodatkiem są z pewnością futra. Nie tylko te wiszące na wieszakach w szafach, ale również te leżące na podłodze i kanapie. Architekci przekonują, że nic nie ociepli naszej sypialni bardziej, niż miękka futrzana narzuta, w którą można się wręcz zapaść, a poranne wstawanie będzie przyjemniejsze, jeśli z ciepłego łóżka będziemy wychodzić wprost na włochaty dywanik. Warto być przy tym eko i używać do aranżacji sztucznych futer uzyskanych np. z recyklingu wiekowych płaszczy.

Minimum znaczy maksimum.

Minimalizm to zdecydowanie współczesny trend. Zakłada on czyste kolory i proste formy, zaskakujące swoją dostojnością i elegancją. Podstawą minimalistycznego designu jest oszczędność mebli, dodatków i dekoracji. Łączymy jasne kolory ścian z jasnymi meblami i dodatkami, najlepiej w podobnym odcieniu, aby uzyskać maksimum przestrzeni.
Minimalizm to przede wszystkim jakość, dlatego ważnym jest, aby zarówno meble jak i dodatki były świetnie wykonane.
Obok jasnych barw, stosujemy dodatkowo głębokie czernie, ogniste czerwienie oraz jaskrawe kolory, aby ożywić pomieszczenie i wyróżnić detale.

Urządzaj z głową.

Przy urządzaniu mieszkania warto jednak pamiętać, aby nie podążać ślepo za trendami. Wnętrza urządzamy z reguły na lata, a moda zmienia się co sezon. W naszym domu musimy czuć się przede wszystkim wygodnie, dlatego też, bierzmy pod uwagę nasze preferencje, a dopiero później modę i trendy.

Katarzyna Surma, Dział Analiz WGN