Jeszcze do niedawna rządowy program dofinansowania do zakupu pierwszego mieszkania, przez wzgląd na surowe ograniczenia, skierowany był do względnie wąskiej grupy kredytobiorców. Między innymi mogły z niego skorzystać tylko osoby, które nie ukończyły jeszcze 35 roku życia. Za największą wadę programu uważano jednak ograniczenie, które zmuszało tę i tak wąską grupę kredytobiorców, którzy chcieli skorzystać z rządowego wsparcia, do poszukiwania wyłącznie nieruchomości z rynku pierwotnego. Ponadto limity cen na zakup mieszkania były w wielu miastach zbyt niskie. Przez tego typu restrykcje wiele osób musiało szukać mieszkania z rynku pierwotnego, którego cena za metr kwadratowy mieściła się w rządowych limitach, w mało atrakcyjnych lokalizacjach. Najczęściej w ramach programu można było sobie pozwolić na zakup mieszkania na obrzeżach miasta.

Wielu osobom takie ograniczenia nie odpowiadały i ostatecznie rezygnowały one z zakupu mieszkania z dopłatą od państwa.

Niedawno jednak rząd wprowadził bardzo istotne zmiany, dzięki czemu do programu zakwalifikuje się większa liczba osób, które chcą kupić swoje pierwsze mieszkanie. Przede wszystkim zweryfikowano wysokość limitów na zakup metra kwadratowego mieszkania w poszczególnych miastach. Limity te zostały zwiększone, dzięki czemu kupujący mają możliwość wybierania najbardziej odpowiadającej im nieruchomości z o wiele szerszej oferty. Tym sposobem będą oni mieli możliwość zakupu nie tylko mieszkania na peryferiach miasta, ale również tych znajdujących się bliżej centrum.
Zmianie uległy również wysokości dopłat – rodziny wielodzietne będą mogły liczyć na znacznie wyższe dofinansowanie na zakup pierwszego mieszkania w ramach programu, niż dotychczas.
Co jednak najważniejsze, zlikwidowano wymóg zakupu mieszkania z rynku pierwotnego. Po zmianach w programie kupujący będą mogli nabyć również mieszkanie z rynku wtórnego.

To oczywiście tylko niektóre zmiany, które sprawiły, że rządowy program wsparcia finansowego do zakupu pierwszego mieszkania zyskał znacznie większe zainteresowanie. Program Mieszkanie dla Młodych stał się dostępny dla większego grona osób zainteresowanych zakupem mieszkania i bardziej trafia w ich potrzeby i preferencje.

Analitycy rynku finansowego są zdania, że tak korzystne zmiany w programie Mieszkanie dla Młodych korzystnie odbiją się na popularności banków. Zwiększenie dostępności programu sprawi, że do banków trafi znacznie więcej wniosków o kredyt, niż dotychczas.

Większa liczba kredytobiorców ma być zasługą nie tylko większej atrakcyjności nieruchomości, jakie można nabyć w ramach programu. Nowe przepisy likwidują ograniczenie, według którego w charakterze dodatkowego kredytobiorcy mogły występować jedynie osoby należące do najbliższej rodziny. Zgodnie z nowymi zasadami programu Mieszkanie dla Młodych, dodatkowym kredytobiorcom może zostać ktokolwiek. Dzięki temu znacząco zwiększy się zdolność kredytowa osób, które starają się o uzyskanie kredytu na zakup pierwszego mieszkania w ramach programu. Tym samym znacznie większa liczba wniosków o kredyt hipoteczny będzie uzyskiwała pozytywną decyzję banku.

Znacząca większość analityków rynku jest zdania, że zmiany w ramach programu Mieszkanie dla Młodych są bardzo korzystne, zarówno z punktu widzenia kredytobiorcy, jak również instytucji finansowych, czyli banków.

Magdalena Paluch
Dział Analiz WGN