Wśród potencjalnych chętnych do zakupu wymienia się PKO BP i Pekao. Jak wynika z doniesień "Rzeczpospolitej", bankierzy właścicieli już sondują potencjalnych chętnych na Millennium. Zysk netto grupy Banku Millennium w trzecim kwartale 2012 roku spadł do 125,1 mln zł z 125 mln zł rok wcześniej - poinformował bank w komunikacie. Zysk banku okazał się wyższy od oczekiwań rynku, który spodziewał się, że wyniesie on 114,7 mln zł.
Komentarz analityków DM BZWBK: Informacja pozytywna dla ceny akcji Banku Millennium, potencjalnie negatywna dla PKO BP. Jest to jedynie spekulacja prasowa, ale pojawienie się nazwy Banku Millennium w kontekście fuzji i przejęć nie dziwi. W rzeczywistości, jest to tylko jeden z kilkunastu potencjalnych celów akwizycji wskazanych przez nas w materiale "Perspektywy polskiego rynku" na 2013 r. Co do potencjalnych nabywców, PKO BP, który otwarcie przyznał swoje zainteresowanie przejęciami na krajowym rynku (i wskazał na Millennium jako interesujący cel) zdecydowanie jest pośród potencjalnie zainteresowanych podmiotów.
 Kolejnym może być Bank Pekao. Również po wzmocnieniu pozycji na polskim rynku przez Raiffeisen, Erste może być zainteresowane wejściem. Duża pozycja walutowych kredytów hipotecznych Banku Millennium może być najtrudniejszym elementem do przełknięcia, a negocjacje w sprawie wyceny potencjalnego ryzyka najprawdopodobniej będą kluczową determinantą zapłaconej ceny. Połączenie Banku Zachodniego WBK z Kredyt Bankiem zostało wpisane do Krajowego Rejestru Sądowego. Tym samym fuzja obu banków stała się faktem.- Dla nas to początek nowej drogi. Przed większym i silniejszym Bankiem Zachodnim WBK stoją odpowiednio większe i ambitniejsze rynkowe wyzwania - mówi Mateusz Morawiecki, prezes Banku Zachodniego WBK. Zagraniczne banki mające dostęp do taniego finansowania z EBC z jednej strony będą miały lepszą pozycję w wyścigu, ale z drugiej strony krajowi gracze będą w stanie wykorzystać pojawiające się synergie. Co do wyceny, Millennium jest obecnie handlowane w oparciu o mnożnik P/BV na 2013 r. w wysokości 1,1x i jest jednym z najtańszych banków notowanych na giełdzie. Ostateczna cena będzie jak zwykle będzie uzależniona od liczby potencjalnych nabywców. Należy jednak pamiętać, że BCP próbował sprzedać swoje udziały w Millennium ok. półtora roku temu, co nie udało się ze względu na brak wystarczającego zainteresowania.