Minister finansów Jacek Rostowski przyznał, że nie ma na razie lepszych pomysłów na rozwiązanie problemów demograficznych jak ustawa podwyższająca wiek emerytalny.

"Nie mówię, że ta ustawa w jej obecnej formie jest jedynym wyobrażalnym sposobem na rozwiązanie tego problemu, ale ja, szczerze mówiąc, lepszych pomysłów nie mam. Jesteśmy oczywiście jak najbardziej otwarci na doprecyzowanie i inne, lepsze pomysły" - powiedział szef resortu finansów.

Poinformował również, że w ciągu najbliższych lat liczba osób pracujących będzie spadać a  liczba emerytów zwiększać. W 2010 roku mamy ponad cztery osoby w wieku produkcyjnym na jednego emeryta, a w 2040 roku będzie dwie osoby na jednego emeryta.