Syndyk wycenił lofty na 85 mln zł. W Łodzi wystawiono na sprzedaż również najwyższy biurowiec RedTower oraz gmach filologii UŁ przy al. Kościuszki 65.
Oferty na zakup loftów można składać do 10 grudnia. W ogłoszonym przetargu można kupić również pojedyncze mieszkania za mniej niż 3 tys. zł za mkw. To jednak cena wywoławcza, w dodatku netto i za lokale o wątpliwej atrakcyjności.
Eksperci rynku nieruchomości nie wróżą syndykowi sukcesu, ale gdyby lofty zostały sprzedane jako całość, byłaby to druga w 2012 roku tak spektakularna transakcja po sprzedaży Manufaktury. Właścicielem Manufaktury mogło zostać miasto Łódź, któremu przysługiwało prawo pierwokupu. Władze Łodzi nie były jednak zainteresowane. Za Manufakturę Łódź musiałaby zapłacić 1,9 mld zł. A to połowa budżetu budżetu Łodzi na 2013 rok. Ponad stuletni gmach filologii UŁ przy al. Kościuszki 65 w Łodzi, w którym dawniej mieściło się gimnazjum niemieckie, potem uniwersytet a w 1981 roku strajkowali łódzcy studenci, uczelnia planowała sprzedać od kilku lat. Kilka miesięcy temu został wystawiony na sprzedaż za 30 mln zł. Problem w tym, że brakuje chętnych. Potencjalnych inwestorów może zniechęcać fakt, że renowacja musiałby być prowadzona pod okiem konserwatora zabytków.
Interesującym, a mało znanym kąskiem jest działka, położona przy ul. Ogrodowej, naprzeciwko parku Śledzia. Właściciele chcą za nią 7,6 mln zł, czyli aż 4 tys. zł za mkw. Działka położona jest w sercu kwartału ulic Ogrodowej, Zachodniej, Legionów i Nowomiejskiej. Jest to kwartał, położony w sąsiedztwie Manufaktury, mający dla Łodzi szczególne znaczenie. Miasto chce sprzedać teren jako całość dużemu inwestorowi.