W Krakowie z udziałem ambasadora Węgier, władz wojewódzkich i miejskich  w dniu 20 listopada 2009 otwarte zostało największe w Polsce centrum handlowe. Na blisko 100 000 m2 powierzchni handlowej ulokowało się 270 firm, a także gigaplex z 20 salami kinowymi i 30 restauracji w dwukondygnacyjnej strefie gastronomicznej, przypominającej drewniany szkielet łodzi.

O ile takich obiektów wzbogacił się rynek komercyjny w mijającym roku w Polsce? Jak bardzo zmieniła się ich funkcja społeczna, rola jaką odgrywają na mapie gospodarczej każdego miasta? W niepamięć odeszły już „blaszane doliny” -  synonim złego gustu, byle jakiej architektury i niekończących się utrudnień komunikacyjnych związanych z ich budową. Polska pomimo kryzysu, o którym mówi się na każdym spotkaniu deweloperów, wykonawców i ludzi związanych z branżą rynku nieruchomości stała się w minionych latach miejscem, w którym buduje się najnowocześniejsze powierzchnie komercyjne uzupełniane o różnorodne funkcje towarzyszące – od sportu, rekreacji, edukacji po funkcje sakralne. Londyńscy partnerzy TriGragnit zazdroszczą kolejnej udanej realizacji centrum handlowego w Polsce. Przeskoczyliśmy o klasę budowane podobne obiekty, bo nasz rynek charakteryzuje duża dynamika sprzedaży i stosunkowa łatwość ich komercjalizacji. Tak więc kryzys w tym przypadku ma różne oblicza. O ile prawdą jest, że deweloperzy, branża budowlana, która ich obsługuje przeżywa trudności, to przecież sfera komercyjna i infrastrukturalna wciąż daje powody do umiarkowanego optymizmu. Szczególnie inwestycje drogowe i szeroko rozumiana infrastruktura techniczna są czynnikiem stabilizującym rynek firm budowlanych i wykonawczych. Echa decyzji o organizacji przez Polskę Euro 2012 ucichły, ale inwestycje finansowane w związku z mistrzostwami toczą się w większości zgodnie z oczekiwaniami.

Na otwarciu Bonarka City Center prezydent Krakowa Jacek Majchrowski powiedział: „Fakt, że pomimo kryzysu realizacja tego projektu nie została wstrzymana, świadczy o randze naszego miasta. Dawniej był to najbardziej skażony teren Krakowa. Skala rekultywacji terenu była olbrzymia, w tym w modernizację układu komunikacyjnego. Łączny koszt inwestycji to ok. 300 mln Euro. To jedna z największych inwestycji w regionie w ostatnim roku”.

Takie inwestycje, jak Bonarka, czy wcześniejsze - Manufaktura w Łodzi, Stary Browar w Poznaniu - przygotowywane przez kilka lat, sprawnie zrealizowane, stworzyły nową jakość przestrzeni publicznej, stały się źródłem lokalnej koniunktury dla małych i średnich firm w fazie realizacji, a później w okresie eksploatacji. Rynek nieruchomości jest ważnym ogniwem ogólnej koniunktury gospodarczej, dlatego zmiany na tym rynku są tak wnikliwie obserwowane przez analityków i praktyków.

Źródła obecnego kryzysu identyfikujemy w Stanach Zjednoczonych i w związku z tym symptomów ożywienia na tych rynkach spodziewamy się również z rynku amerykańskiego. Polityka aktywnego wsparcia, którą realizuje Prezydent Obama zarówno w stosunku do sektora finansowego, jak i rynku nieruchomości powinna przynieść w nadchodzącym roku pierwsze oznaki długoterminowej poprawy koniunktury. Eksperci spodziewają się jeszcze korekty koniunktury i popytu na rynku powierzchni biurowych i to zarówno w Stanach, jak i w Europie.

Wydaje się, że w Polsce jesteśmy w nieco lepszej sytuacji, ponieważ nowoczesne powierzchnie biurowe wykorzystywane są w znacznym stopniu przez firmy outsourcingowe, które w ostatnich latach pojawiły się w naszym kraju. Bardzo umiarkowany wzrost gospodarczy w Polsce na tle krajów Unii Europejskiej  pozwala patrzeć ze spokojem  na sytuację w branży nieruchomości komercyjnych.

Jacek Kolibski
Prezes Europejskiego Instytutu Nieruchomości
Źródło: Property Journal - Polska Giełda Nieruchomości nr 12-01/10